Historia: Turkowice - Opieki Matki Bożej

Turkowice to miejsce szczególne dla synów Ziemi Chełmskiej. Jak śpiewał ukraiński prawosławny lud Chełmszczyzny "do Turkowycz spiszyt narod na Ryzy Położennia". Choć przez wiele lat w Turkowicach nie było słychać prawosławnej modlitwy, pamięć  pielęgnowana jest do dzisiaj. Monaster turkowicki znajdował się w samym sercu Chełmszczyny - tam, gdzie odnajdujemy początki historii regionu. To właśnie w pobliżu Turkowic we wsi Czermno znajdują się ślady sławnego grodu Czerwień, który dał nazwę dla Grodów Czerwieńskich. Moment powstania samego monasteru ginie w otchłani historii. W pamięci miejscowej ludności ukraińskiej żywy był przekaz o objawieniu się w Turkowicach obrazu Matki Bożej.


Od tego czasu miał również mieć swój początek monaster. Według tego przekazu polski książę Władysław Opolczyk zapragnął wywieźć z niedalekiego Bełza, który znalazł się w jego władaniu, do rodzinnego Opola wszystkie skarby, w tym także starodawny obraz Matki Bożej. Droga prowadziła właśnie przez okolicę Turkowic. Gdy po odpoczynku książę zapragnął jechać dalej, konie nie mogły ruszyć z miejsca wozu ze świętością. Zdwoiwszy siły obraz udało się powieźć dalej i miał on trafić aż do Częstochowy. Na miejscu, gdzie stał obraz pozostało cudowne światło, w którym widać było oblicze Świętej Bogurodzicy, które potem odbiło się na płótnie. Miejscowi prawosławni mieszkańcy na pamiątkę tego cudownego wydarzenia mieli zbudować na tym miejscu cerkiew, dająca początek turkowickiemu monasterowi.


Nie ma miarodajnych źródeł historycznych, mówiących o początkach monasteru turkowickiego. Wiemy jedynie, że męski klasztor w Turkowicach istniał - jako unicki - do 1749 r., gdy został zamknięty przez chełmskiego biskupa unickiego Maksymiliana Ryłło, a cerkiew z czczoną przez miejscową ludność ikoną podporządkowano parafii w Sahryniu. Życie monastyczne odrodziło się w Turkowicach dopiero w 1903 r., gdy powołano tu filię monasteru żeńskiego w Radecznicy. Od 1912 r. istniał już tutaj samodzielny żeński monaster prawosławny, w którym założono seminarium nauczycielskie, dom ludowy, aptekę, szpital i szkołę gospodarczą. Na święta do obrazu Matki Bożej przybywały tysiące pielgrzymów. Szczególnie uroczyście obchodzono tu święta Położenia Szat Przenajświętszej Bogurodzicy w Blachernie (15 lipca) oraz Opieki Matki Bożej (14 października). Turkowicką tradycję przerwała pierwsza wojna światowa. Cudowny Turkowicki Obraz wywieziono w głąb Rosji, skąd już nigdy nie powrócił. Po 1918 r. budynki monasteru odebrano prawosławnym, a sobór zburzono. Mimo to w latach dwudziestych, gdy prawosławni mieszkańcy Chełmszczyzny powrócili z emigracji na ojczystą ziemię, Turkowickie święto odrodziło się. Zbudowano kapliczkę, w której umieszczono kopię cudownej ikony i znowu do Turkowic przybywały tysiące pielgrzymów. Po pewnym czasie w Turkowicach (choć nieoficjalnie) zamieszkały prawosławne mniszki. Taka sytuacja trwała do połowy lat czterdziestych XX wieku.


Po deportacjach prawosławnej ludności ukraińskiej z Chełmszczyzny w latach 1944-1946 na Ukrainę Radziecką  i w ramach akcji "Wisła" w 1947 r. na północne i zachodnie ziemie Polski, przerwana został prawosławna modlitwa w Turkowicach. Kapliczka z ikoną była opuszczona, sprofanowana, cudowne źródło zasypano, cmentarz zniszczono. Gdy w 1981 r. przybył tu zwierzchnik Kościoła prawosławnego w Polsce metropolita Bazyli, nieoczekiwanie w na wpół zniszczonej kapliczce odnalazł kopię Turkowickiego obrazu. Umieszczono ją w Warszawie, a potem w najbliższej czynnej cerkwi prawosławnej w Tomaszowie, gdzie odrodziło się też święto ku czci Turkowickiej Ikony. W 1990 r. ze względów bezpieczeństwa kopię obrazu umieszczono w monasterze w Jabłecznej, gdzie także zapoczątkowano obchody święta ku jej czci. Na Chełmszczyźnie bardziej uroczyste obchody święta Turkowickiej ikony rozpoczęto w 1995 r. - początkowo w Tomaszowie Lubelskim, a potem w Hrubieszowie. Wtedy też na święto zaczęli przybywać  dawni mieszkańcy Ziemi Chełmskiej z Ukrainy.


Przełomowym momentem dla odrodzenia Turkowickiej tradycji stał się 1999 r., gdy po raz pierwszy od lat czterdziestych XX w. w dzień święta Turkowickiej ikony odbyło się prawosławne nabożeństwo w samych Turkowicach. Poświęcono wtedy pamiątkowy krzyż na terenie dawnego monasteru, zlokalizowany na działce, która ponownie stała się własnością kościoła prawosławnego. Od tego też momentu każdego roku 15 lipca w Turkowicach ma miejsce procesja i modlitwa z poświęceniem wody. W uroczystościach biorą udział prawosławni hierarchowie, duchowieństwo i setki pielgrzymów. Jesienią 2006 r. kościołowi prawosławnemu udało się odzyskać dawny Dom Ludowy, który znajduje się na terenie monasteru na przeciwko pamiątkowego krzyża. Budynek jest obecnie przystosowywany do potrzeb sakralnych, co stworzy warunki do obchodów święta ku czci Turkowickiej Ikony Matki Bożej w samych Turkowicach.

Żeński Monaster pw. Opieki Matki Bożej w Turkowicach został utworzony dekretem Jego Ekscelencji Arcybiskupa Lubelskiego i Chełmskiego Abla dnia 28 sierpnia 2008 r.