2005 V 06
Wyświęcenie cerkwi w Kostomłotach
W trzeci dzień Paschy - święta Zmartwychwstania, we wtorek, 3 maja odbyło się uroczyste wyświęcenie cerkwi w najmłodszym z polskich monasterów - w domu zakonnym w Kostomłotach. Świątynia św. Serafina z Sarowa została wyświęcona przez metropolitę warszawskiego i całej Polski Sawę oraz przez arcybiskupa lubelskiego i chełmskiego Abla. W uroczystości wzięli udział parafianie, a także wielu pielgrzymów wraz z licznie przybyłym duchowieństwem. Cerkiew została przewieziona ze wsi Dobrowody w dekanacie kleszczelowskim półtora roku temu. W ciągu tego czasu zalano fundamenty, złożono świątynię z przywiezionego materiału, a także rozpoczęto jej wyposażanie. Namiestnikiem domu zakonnego w Kostomłotach jest o. ihumen Ambroży. Obrzęd wyświęcenia cerkwi zawiera w sobie liczne prośby i modlitwy o to, by Bóg oświęcił nową świątynię zsyłając Ducha Świętego, by uczynił ją przystanią niedomagających i miejscem przeganiania demonów. Prosi się także o to, by dniem i nocą uszy Pańskie były otwarte na modlitwy tych, którzy w tej cerkwi będą się modlić. Szczególne błagania wznosi się podczas wyświęcania ołtarza, gdyż to właśnie na nim sprawowana będzie bezkrwawa Ofiara. Ryt tego poświęcenia zawiera w sobie takie czynności jak przybijanie górnej deski czterema drewnianymi gwoździami za pomocą kamieni (na pamiątkę ukrzyżowania Chrystusa), zalewanie ich specjalną mieszaniną wosku z wonnymi olejkami woskomastichem (wspomnienie olejków, którymi Nikodem i Józef pomazali Ciało Chrystusa przy pogrzebie), polewanie wodą różaną i winem (pamiątka Ofiary wypełnionej na Golgocie - krwi i wody, które wypłynęły z żebra Zbawiciela), ubranie w specjalne szaty (pieluszki przy narodzeniu i całun przy śmierci Jezusa), obwiązywanie sznurem (więzy, którymi był związany Chrystus podczas przesłuchań). Na ścianach świątyni św. mirrem czyni się znak krzyża i kropi się święconą wodą (przedstawia to sakramenty bierzmowania /miropomazania/ i chrztu). Pod ołtarzem umieszcza się cząstkę relikwii świętych. Jest to przypomnienie tego, że pierwsze świątynie chrześcijańskie powstawały w miejscach pochówku męczenników. fot. Łukasz Ławreszuk
Kostomloty - Piotr Makal